Znasz swojego zwierzaka najlepiej – połącz to z wiedzą z książki
Rozmowa poprzez dotyk
i zostań supermasażyst_ą swojego futrzaka!
KSIĄŻKI O MASAŻU
RELAKSACYJNYM ZWIERZĄT
Książki o GaSa to nie podręczniki weterynaryjne ani zoofizjoterapeutyczne – to unikalne podejście do masażu relaksacyjnego zwierząt.
Głównym założeniem techniki jest dostosowywanie działania do indywidualnych potrzeb.
W publikacji znajdziesz wskazówki i inspiracje do stworzenia rytuału relaksu dopasowanego do Was.
W publikacji znajdziesz wskazówki i inspiracje do stworzenia rytuału relaksu dopasowanego do Was.
CZYM JEST
MASAŻ GASA?
Masaż relaksacyjny zwierząt, który umożliwia
odkrywanie, jaki rodzaj kontaktu odpowiada naszemu podopiecznemu.
To nieustanna komunikacja, czas na praktykowanie uważności i otwartości na czworonoga.
GaSa to również sposób na zadbanie o siebie i swój stan ducha, na bycie TU i TERAZ.
To nieustanna komunikacja, czas na praktykowanie uważności i otwartości na czworonoga.
GaSa to również sposób na zadbanie o siebie i swój stan ducha, na bycie TU i TERAZ.
CO W KSIĄŻCE?
FILOZOFIA
-
W książkach znajdziesz odpowiedzi na pytania:
- Dlaczego w GaSa nie ma „obcego masażysty”?
- Czy możliwe jest GaSa bez dotyku?
- Do czego może się przydać maskotka?
KOMUNIKACJA
Masaż GaSa to rozmowa za pomocą dłoni z tymi, z którymi trudno porozumieć się słowami.
Z książką nauczysz się obserwacji, dzięki której zauważysz i zrozumiesz komunikaty Twojego podopiecznego.
TECHNIKI
Poznasz sposoby przegłaskiwania ciała zwierzęcia.
Dla potrzeb edukacyjnych są skategoryzowane i uporządkowane
– nie jest to jednak jedyny słuszny sposób ich wprowadzania.
O tym też przeczytasz w książce.
O tym też przeczytasz w książce.
WYPOWIEDZI SPECJALISTÓW
Książki skonsultowane i opatrzone komentarzami: felinoterapeuty i psychologa, lekarza weterynarii,
dogoterapeuty, zoofizjoterapeuty i osteopaty, trenerów i behawiorystów.
WSKAZANIA | PRZECIWWSKAZANIA
Poznasz standardowe wytyczne i... jedno NAJWAŻNIEJSZE przeciwwskazanie.
ĆWICZENIA WSPOMAGAJĄCE
Nie zawsze związane z dotykiem, czasami bez zwierzaka, może się przydać notes.
Wszystko po to, aby w spotkaniu ze swoim podopiecznym CZUĆ więcej i BYĆ bardziej.
ZDJĘCIA I GRAFIKI INSTRUKTAŻOWE
Fotografie i rysunki pomogą zastosować techniki w praktyce.
Cześć, dzień dobry!
Nazywam się Marta Mucha-Balcerek i jestem twórczynią techniki GaSa.
Od 2012 roku prowadzę warsztaty masażu relaksacyjnego dla zwierząt.
W 2015 roku wydałam pierwszą książkę o tej tematyce.
Fascynuje mnie budowanie spokojnej i świadomej relacji z podopiecznym – dotyk to tylko jeden z elementów, który może w tym pomóc.
Fascynuje mnie budowanie spokojnej i świadomej relacji z podopiecznym – dotyk to tylko jeden z elementów, który może w tym pomóc.
OPINIE SPECJALISTÓW
Długo czekałam na książkę Marty Rozmowa poprzez dotyk. GaSa – masaż relaksacyjny kotów,
a gdy wreszcie mogłam ją przeczytać, wiedziałam, że warto było czekać.
[...]
Podążając za wskazówkami Marty, uczymy się nie tylko technik masażu relaksacyjnego, ale także uważności na reakcje i odczucia naszych kotów,
co przekłada się na wzajemne dostrojenie oraz zbudowanie z nimi niepowtarzalnej i pięknej przyjaźni, opartej na harmonii i wzajemnym zrozumieniu.
Zostało dowiedzione naukowo, że najlepszy kontakt z kotami mają osoby, które w pełni akceptują kocią niezależność.
Jest to sednem harmonijnej relacji, w której obie strony dostosowują się do siebie.
Marta w swojej publikacji uczy tego, co w kontakcie z kotami jest niezbędne do budowania relacji bezpiecznej, opartej na zaufaniu i zrozumieniu.
[...]
jako behawiorystka polecam tę książkę jako lekturę obowiązkową dla wszystkich kociarzy i zachęcam do podjęcia i odkrycia własnej drogi rozmowy poprzez dotyk. Mając możliwość wprowadzenia elementów masażu u kociąt, uważam, że jest to pozycja wartościowa również dla hodowców, którzy mogą zastosować tę metodę jako element wzbogacający wczesną stymulację neurologiczną czy socjalizację.
Jako psychoterapeutka polecam masaż kotów jako narzędzie terapeutyczne dla was, bo wiem, że tak jak ja, odnajdziecie w tym moment oddechu, zatrzymania się i spokoju.
Jako psychoterapeutka polecam masaż kotów jako narzędzie terapeutyczne dla was, bo wiem, że tak jak ja, odnajdziecie w tym moment oddechu, zatrzymania się i spokoju.
Pragnę, by każdy opiekun psa przeczytał tę książkę.
Każdy, kto chce wejść na inny poziom dialogu poprzez subtelny dotyk, pozna sposoby masażu GaSa, który w tym pomoże. Czytelnik nauczy się techniki odpowiedniej dla jego psa i przekona się, ile korzyści płynie z nowej formy spokojnej aktywności, która koi emocje.
Masaż GaSa zalecam jako jedną z form wspierania terapii behawioralnych, wzbogacania życia psów, ale w szczególności jako sposób na pogłębianie relacji opiekunów, uważność i szczególną więź z naszymi psimi przyjaciółmi.
Cudowna pozycja na temat pozawerbalnej „rozmowy” z każdym zwierzęciem. Poruszająca niezmiernie ważne wątki dotyczące bliskości, uważności i skupienia na masażu naszych towarzyszy.
Dla każdego bez względu na wiek i znajomości manualnych technik.
Komunikacja, bliskość, uważność – to w trzech słowach o masażu GaSa.
Wyjątkowa, ciepła, spokojna i nienarzucająca. To pierwsze słowa, jakie nasuwają się na myśl po lekturze Rozmowy przez dotyk. O wyjątkowości i ponadczasowości tej publikacji świadczy choćby fakt, że była „slow” zanim „slow life” zyskał w Polsce popularność, była w myśl zasady „nic nie musisz”, zanim półki w księgarniach zapełniły się publikacjami psychologicznymi o sztuce odpuszczania i uważności. Autorka niejako wyprzedziła o kilka lat czasy, w których żyjemy, dzięki czemu faktycznie jest zmianą i spokojem, o którym pisze. Jest spójna z wizją, jaką przekazuje w książce. Jest GaSą i ta autentyczność sprawia, że jeśli czytelnik jest otwarty na możliwość odpuszczenia, to nie musi czytać tej książki, on będzie chciał.
Jest to książka, po którą powinni sięgnąć i świadomi opiekunowie psów, i osoby, które dopiero przyjmują pod opiekę swojego pierwszego psa i chcą, by stał się ich czworonożnym przyjacielem. Uważam, że powinna być dołączana przez hodowców do wyprawki dla każdego szczeniaka oraz darowana z każdym adoptowanym psem.
Dzięki lekturze czytelnicy będą mogli zbudować oraz pogłębić relację ze swoim psem.
Ta książka daje zarówno konkretne wskazówki potrzebne początkującym, jak i prezentuje filozofię GaSa, z którą utożsamią się wszyscy prawdziwi miłośnicy psów – bo czy nie jest przyjemnie odkryć, że nasz uważny kontakt z psem podczas sesji masażu jest ważniejszy niż pogłębiona wiedza na temat psiej anatomii?
Dzięki lekturze czytelnicy będą mogli zbudować oraz pogłębić relację ze swoim psem.
Ta książka daje zarówno konkretne wskazówki potrzebne początkującym, jak i prezentuje filozofię GaSa, z którą utożsamią się wszyscy prawdziwi miłośnicy psów – bo czy nie jest przyjemnie odkryć, że nasz uważny kontakt z psem podczas sesji masażu jest ważniejszy niż pogłębiona wiedza na temat psiej anatomii?
Techniki masażu GaSa pomagają w nauce uważnej obserwacji.
Poznasz lepiej swojego zwierzaka i zaczniesz ufać intuicji.
Bo... Ty już wiesz.
GaSa pomoże to odkryć.
Bo... Ty już wiesz.
GaSa pomoże to odkryć.
FAQ
Drugie wydanie zawiera uzupełnienia, ale struktura pozostaje ta sama.
Oprócz informacji o tym, czym jest masaż GaSa, znajdziesz również kilka słów o tym, czym nie jest.
Rozwinęłam temat wykorzystania masażu GaSa dla opiekunów, przewodników psów pracujących i osób zawodowo zajmujących się wspieraniem ludzi i ich zwierząt.
Zwracam uwagę na różne potrzeby na każdym etapie życia psa.
W wydaniu drugim znajdziesz nowe ćwiczenia przygotowujące do spotkania w dotyku.
Pojawiły się też nowe techniki masażu inspirowane refleksologią, ćwiczeniami oddechowymi, technikami rozluźniającymi napięcie mięśniowe kończyn, akupresurą i (jak zawsze) tym, co podpowiadali mi opiekunowie, a przede wszystkim ich podopieczni.
Pojawiły się też nowe techniki masażu inspirowane refleksologią, ćwiczeniami oddechowymi, technikami rozluźniającymi napięcie mięśniowe kończyn, akupresurą i (jak zawsze) tym, co podpowiadali mi opiekunowie, a przede wszystkim ich podopieczni.
Jeżeli masz kota, to warto uzupełnić biblioteczkę o publikację dedykowaną tym zwierzętom.
Jeżeli masz psa i GaSa jest już Waszym rytuałem relaksu, ale chcesz spojrzeć na ten temat w nowy, odświeżony sposób – drugie wydanie może Ci się spodobać. Jeżeli interesują Cię tylko nowe techniki masażu, wystarczająca może się okazać karta do praktyki masażu. [JUŻ WKRÓTCE!]
Jeżeli masz psa i GaSa jest już Waszym rytuałem relaksu, ale chcesz spojrzeć na ten temat w nowy, odświeżony sposób – drugie wydanie może Ci się spodobać. Jeżeli interesują Cię tylko nowe techniki masażu, wystarczająca może się okazać karta do praktyki masażu. [JUŻ WKRÓTCE!]
GaSa nie ma ograniczeń gatunkowych. Mając publikację o masażu dla psów, możesz zawarte tam wskazówki dostosować do potrzeb Twojego kota.
Jeżeli decydujesz się na jedną książkę, polecam tę przeznaczoną dla psów – zawiera wszystkie techniki ujęte w książce dedykowanej kotom plus dodatkowe, które są bardziej preferowane przez psy
(to spore uogólnienie, z książki dowiesz się, że każdy psiak/kot jest inny, a masaż GaSa dostosowujemy do indywidualnych potrzeb).
Z drugiej strony książki pięknie się uzupełniają i wizualizacje poszczególnych technik dobrze jest zobaczyć na konkretnym gatunku.
Z drugiej strony książki pięknie się uzupełniają i wizualizacje poszczególnych technik dobrze jest zobaczyć na konkretnym gatunku.
Masaż GaSa rozpoczynamy od punktu, który jest komfortowy dla naszego czworonoga.
Jeżeli nie lubi być dotykany – zaczynamy od... „niedotykania”.
W książce znajdziesz podpowiedzi, jak stopniowo proponować i ewentualnie wprowadzać dotyk do rytuałów relaksu.
GaSa uczy uważności i akceptacji. Być może na początek spróbuj zastosować wskazówki z Zeszytu praktyki uważności? W tym PDF-ie znajdziesz wskazówki, na co zwrócić uwagę podczas budowania rytuału relaksu niekoniecznie związanego z dotykiem.
GaSa uczy uważności i akceptacji. Być może na początek spróbuj zastosować wskazówki z Zeszytu praktyki uważności? W tym PDF-ie znajdziesz wskazówki, na co zwrócić uwagę podczas budowania rytuału relaksu niekoniecznie związanego z dotykiem.
W najlepszych księgarniach internetowych ;)
Zapraszam do mojego sklepiku.
Z czasem publikacje zaczną się pojawiać w innych miejscach.
W regularnej sprzedaży można wybrać taką opcję za dodatkową opłatą.
Poza tym zawsze z przyjemnością zostawiam swój podpis (i rysunki) w moich książkach. Dobrą okazją, żeby zdobyć bezpłatną dedykację, są warsztaty. Jeżeli już uczestniczył_ś w warsztatach, zerknij, czy nie wybieram się do Twojego miasta – może uda nam się ponownie spotkać? :)
Poza tym zawsze z przyjemnością zostawiam swój podpis (i rysunki) w moich książkach. Dobrą okazją, żeby zdobyć bezpłatną dedykację, są warsztaty. Jeżeli już uczestniczył_ś w warsztatach, zerknij, czy nie wybieram się do Twojego miasta – może uda nam się ponownie spotkać? :)